Witajcie!
Dzisiaj chciałam, poruszyć temat dotyczący niektórych nastolatków i nie tylko.
Odnoszą się oni do rodziców w sposób czasami wulgarny.. Mają ich za kolegów. Ich trzeba szanować, to oni właśnie cię wychowali! To oni zadali sobie trud, byś urósł na mądrą, zdrową i pełną rozumu osobę. Nie zapomnij o nich! Nawet najmniejsza pomoc czy słowo "dziękuję" ich uszczęśliwi, podaruj nawet najmniejszego kwiatka, za to, że cię wychowali. Krzycząc na nich, zostawiając ich w potrzebie, mówiąc, że jesteś dorosły, te czyny wcale o tym nie świadczą, pokazujesz wtedy jaki jesteś dziecinny, że jeszcze nie dorosłeś do niektórych rzeczy.
Pokaż szacunek do nich! Pokochaj ich i powiedz w reszczcie zwykłe "kocham Cię" !
Zobaczysz, nawet jedno króciutkie zdanie może ich uszczęśliwić. Zobacz w nich przyjaciół, którzy nigdy się od ciebie nie odwrócą ... uwierz w to!
Jeśli się z nimi nie zgadzasz, powiedz to normalnie, do tego nie potrzeba krzyku. Porozmawiaj z nimi!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak oddzielnie od tematu posta. :)
Teraz możecie się ze mną skontaktować, zadawając pytania i nie tylko na adres e-mail:
flisikowskarolina@gmail.com
lub
k.flisikowska@wp.pl
Na pewno odpowiem!
Ja mam tak, że gdy widzę jak ktoś odnosi się z pogardą do rodziców, to coś we mnie buzuje. Przecież to csą osoby, którym zawdzięczamy wszystko ;)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Popieram Cię. Denerwuję mnie to, że młodzież popisuje się przed kumplami poniżając swoich rodziców, a jak coś chcą od rodziców to lecą do nich. W końcu rodzice to nasi wychowankowie i im zawdzięczamy życie...
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie może coś Ci się spodoba---> http://girl-with-dreeams.blogspot.com/
Dokładnie :)
UsuńCóż, młodzież XXI wieku schodzi na psy.......
OdpowiedzUsuńDobrze, ze nie wszyscy tacy są ;))
MÓJ BLOG
Prawda ;)
UsuńPrawda :) Świetny post ;*
OdpowiedzUsuńhttp://magicloony.blogspot.com/
Bardzo fajny i mądry post. Zgadzam się z tobą , rodziców trzeba szanować ! ;)
OdpowiedzUsuńmoszovska-blog.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńZgadzam się w 100 % hahah
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :* Zapraszam Cię do mnie. Może zaobserwujesz ? Ja się odwdzięczę :)
daisy-bloog.blogspot.com
Ciekawy wpis. Dla mnie Mama zawsze była przede wszystkim przyjaciółką, ale nigdy brzydko się do niej nie odzywałam. Były kłótnie owszem, ale nigdy nie pozwoliłam sobie na przekroczenie pewnego poziomu, właśnie z powodu szacunku :)
OdpowiedzUsuń